Na marcowy Tantryczny Weekend przyjechały do nas pary z bardzo różnym stażem, od kilku tygodni bycia razem, do prawie trzydziestu lat w jednym związku. Tych długoterminowych związków było zresztą najwięcej. Istnieje w języku angielskim takie pojęcie jak „quality time”. Oznacza ono wyjątkowo spędzony czas. Bez wątpienia cały weekend był okazją do wielu wspaniałych i głębokich spotkań z partnerem bądź partnerką. Delikatnej intymności, odświeżonej i pogłębionej bliskości oraz komunikacji, która często miała okazję wejść na swój nowy poziom.

Wszystkim nam, żyjącym w związkach partnerskich, przydaje się od czasu do czasu zadbać o relację. Bez pielęgnacji miłości, wiele wspaniałych możliwości szybko się wyczerpuje. Wpadamy w rutynę, bądź pogłębiamy konflikty. Z czasem oddalamy się od siebie. Jednak tak nie musi być. Wystarczy nieraz jeden weekend, na którym dowiemy się jak ważni dla siebie jesteśmy, jak ważna jest fizyczna i uczuciowa bliskość oraz jasna komunikacja w relacji, aby uchwycić szansę na szczęśliwy związek.

Dla jednych to wydarzenie wystarczyło, aby zmienić, uzdrowić lub wzmocnić ich relację, wielu jednak poczuło, że to dopiero początek ich przygody z tantrą i chcą więcej. Wszystkim dziękujemy za odwagę i miłość, jaką dają sobie wzajemnie, a z niektórymi zobaczymy się ponownie na zaawansowanym Stażu dla par.

Poniżej publikujemy relacje kilku uczestników/uczestniczek tego warsztatu.

„Jeśli chodzi o mnie, to warsztaty pomogły mi otworzyć serce na siebie samą, na męża i innych. Nagle się okazuje, że mam w sercu większą pojemność i codzienność stała się dla mnie przyjemnością, Chłonę wszystko czego można doświadczyć, a najbardziej ciesze się, że ponownie mogę czerpać radość z bycia ze swoim mężem. Nagle wszystko staje się medytacją: uśmiech, dotyk, pieszczota, każda, nawet trudna rozmowa. Warsztaty przypomniały czym jest miłość, otwartość serca na wszystko. Zmieniła się jakość życia we dwoje. Po prostu jest cudownie. Czego wszystkim z całego serca życzymy.” Agnieszka i Jarek

„Po pierwszych warsztatach chciałem napisać coś takiego: Bardzo przydatne warsztaty. Można się na nich zresetować, wyprostować i iść dalej w życie, tyle że radośniej i z nowymi umiejętnościami.

Po drugich warsztatach rozmawiając z Anią o rozwoju, otwieraniu się, doświadczaniu i „oświeceniach” w różnych religiach przyszła taka refleksja: Matka Boska pewnie jest zadowolona z tego, że pojechaliśmy na warsztaty!

Po trzecich: Wspaniałe warsztaty. Mocne, owocne i wznoszące. Ćwiczenia były ciekawe i przyjemne, chociaż były też wymagające i trudne, ale bardzo potrzebne. Na warsztatach była bardzo dobra atmosfera, a dzięki niesamowitej czujności Dawida i Zosi czułem się bezpiecznie. To była przygoda, która pozwala wzmocnić wewnętrzną radość i daje umiejętność podzielenia się nią z innymi.

Prosto z głowy: Rewelacyjna rewolucja w aspekcie poszukiwania drogi do wolności. Podobno droga jest celem, ale pewniejsze jest to, że Wasze warsztaty są autostradą.

Od serca: Staję się zdolnym do Kochania.” Markus

„Mamy dość duży staż, jeśli chodzi o uczestnictwo w różnych warsztatach i treningach rozwojowych. Do tej pory mieliśmy tez okazję poznać trochę nauczycieli tantry. Natomiast to, co oczarowało nas w warsztatach Zosi i Dawida to ich autentyczność i prawdziwość. Zgodność pomiędzy tym, czego nauczają, a jacy sami są. Doświadczyliśmy niezwykłej synergii pracując w parze. To był pierwszy warsztat, w którym wzrastaliśmy wspólnie. A teraz przekłada się to dalej na życie codzienne. Zosiu, Dawidzie – dziękujemy.” Anna i Henryk

Na kolejną edycję Tantrycznego Weekendu zapraszamy we wrześniu. Szczegółowe informacje >>>